Planując wesele, w szczegółach dopracowujemy dekorację sali weselnej, każdy detal stylizacji i przebieg ceremonii. Biorąc pod uwagę, że najczęściej wybieraną porą roku na zamążpójście jest lato a okoliczności przyrody sprzyjają, warto zastanowić się na ozdobieniem także zewnętrznych miejsc. Jeśli ślub odbędzie się „pod chmurką” to, rzecz jasna, należy podkreślić powagę sytuacji odpowiednimi dekoracjami. Jednak nawet, gdy ślubujecie w kościele, czy urzędzie pomyślcie o aranżacji przestrzeni na zewnątrz.
Ścieżki z płatków kojarzą się głównie z przejściem pod ołtarz, jednak z powodzeniem możemy udekorować w ten sposób wejście na salę ślubną. Można zabawić się konwencją i stworzyć cieniowanie tzw. ombre. Taki trik zawsze robi wrażenie! Dekoracje z kwiatów to zawsze dobre rozwiązanie. Nikt nie oprze się urokowi żywych roślin a pomysłów na ich wykorzystanie mamy całe mnóstwo. Girlanda, kurtyna a może dekoracja ołtarza? To zawsze pięknie wygląda! Połączenie słoiczków lub wazoników i sezonowych kwiatów zawsze będzie dobrym pomysłem. A jeśli taką kompozycję zawiesimy na odpowiednio dobranych wstążkach w formie kurtyny będzie prezentować się naprawdę świetnie. Jeśli planujecie wesele w rustykalnym stylu, z powodzeniem wykorzystajcie gałązki oraz inne naturalne materiały.
Marzy Wam się pomysłowe tło niczym na zdjęciach ze ślubnych katalogów czy ślubów na amerykańskich filmach? Wykonajcie je sami lub powierzcie to zadanie profesjonalistom. Taki detal daje naprawdę wiele możliwości a nie wymaga dużego nakładu pracy. Kurtyny wykonane ze wstążek, kwiatów, koronek a nawet ptaszków robionych techniką origami są absolutnym hitem. Świetnym patentem jest też zrobienie ścianki, która będzie nie tylko zdobić, ale i stanie się miejscem do wykonywania pamiątkowych fotografii.
Ślub to bardzo wzniosły, romantyczny moment. Warto to podkreślić ozdobami. Doskonale sprawdzą papierowe dekoracje i tkaniny. Komponując je z kwiatami lub koronkami uzyskamy naprawdę elegancki efekt a stosując drewno, mech, czy urocze lampiony dopełnimy stylizacji boho. Dziś wiele par decyduje się na motyw rustykalny. I bardzo dobrze! Pozwala to na wykorzystanie wielu naturalnych elementów oraz recykling. Proponuję wykonać samodzielnie efektowną girlandę. Wystarczy kilka zielonych gałązek i spora ilość sznurka. Reszta zależy od Waszej fantazji, do dzieła! A może by tak obalić mit o tandetnych balonach – wystarczy przyozdobić je żywymi roślinami a efekt zaskoczy każdego.
Kącik wypoczynkowy na zewnątrz? To świetna idea. W trakcie weselnej zabawy goście często wychodzą na zewnątrz zaczerpnąć świeżego powietrza. Stylizowane meble rozstawione w okolicy miejsca imprezy sprawdzą się wtedy doskonale a przydadzą się także do mini sesji zdjęciowej. Można też stworzyć plenerowy drink bar, czy strefę grillową. To ostatnie sprawdzi się zamiast tradycyjnej kolacji podczas wesela. Wiem co mówię. Też zdecydowałam się na takie rozwiązanie a goście byli bardzo zadowoleni.
Mam nadzieję, że choć trochę Wam pomogłam. Takie dodatki i pomysły mają ogromne znaczenie. Uwierzcie, docenicie to z czasem. A jeśli oprócz funkcji dekoracyjnej aranżacje stanowić będą także praktyczny element, sukces gwarantowany.
